wtorek, 5 lutego 2013

Moje początki z wire-wrapping

Wszystko zaczęło się parę tygodni temu. Natknęłam się na artykuł o Pani Magdalenie która tworzy taką biżuterię, zaczęłam przeszukiwać internet w poszukiwaniu wzorów, inspiracji i tutoriali. Z braku laku pożyczyłam szczypce od M. i kupiłam metr drutu elektronicznego tak żeby się przekonać jak to w ogóle się robi. Po paru godzinach wykręcania, wywijania i okręcania wyszło mi coś takiego:


Nie jest to może jakieś specjalne cudo ale jak na pierwszy raz to oczka cieszy ;) szczególnie, że wykonane z tego co było pod ręką.

Spodobało mi się kręcenie więc postanowiłam zainwestować w druty, szczypce i koraliki. Po przybyciu pierwszej paczki zrobiłam "to coś":




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...