sobota, 9 lutego 2013

Wisiorek z żółtą łezką i czerwonymi kryształkami

Zastanawiam się nad nazwami moich prac. Ciekawie byłoby nadawać im Japońskie nazwy i pewnie tak zrobię. Ten wisior nazwę Kiiroi Namida. Wykonany jest z miedzi i szklanych koralików.





czwartek, 7 lutego 2013

Trójkątny wisior

Nadal próbuję :) żeby nie wszystko było kuliste i eliptyczne wykorzystałam motyw trójkąta do kolejnej pracy. Bardzo ciekawie skomponowawszy się metalowe kuleczki z koralikiem weneckim będącym "sercem" wisiorka.




środa, 6 lutego 2013

Dalsze próby

Moją kolejną biżuterią powstałą w tej technice był komplecik kolczyki i wisior. Powstawał troszkę na raty ponieważ najpierw zrobiłam jednego kolczyka a parę dni później dokończyłam resztę.


Komplecik był tworzony naprzemiennie z wisiorem:


Do prac wykorzystuję drut miedziany, szklane koraliki i kuleczki metalowe.

wtorek, 5 lutego 2013

Moje początki z wire-wrapping

Wszystko zaczęło się parę tygodni temu. Natknęłam się na artykuł o Pani Magdalenie która tworzy taką biżuterię, zaczęłam przeszukiwać internet w poszukiwaniu wzorów, inspiracji i tutoriali. Z braku laku pożyczyłam szczypce od M. i kupiłam metr drutu elektronicznego tak żeby się przekonać jak to w ogóle się robi. Po paru godzinach wykręcania, wywijania i okręcania wyszło mi coś takiego:


Nie jest to może jakieś specjalne cudo ale jak na pierwszy raz to oczka cieszy ;) szczególnie, że wykonane z tego co było pod ręką.

Spodobało mi się kręcenie więc postanowiłam zainwestować w druty, szczypce i koraliki. Po przybyciu pierwszej paczki zrobiłam "to coś":




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...