Wykonane z miedzi nie oksydowane
Długość bez bigli ok. 5,3 cm
piątek, 15 lutego 2013
sobota, 9 lutego 2013
Wisiorek z żółtą łezką i czerwonymi kryształkami
Zastanawiam się nad nazwami moich prac. Ciekawie byłoby nadawać im Japońskie nazwy i pewnie tak zrobię. Ten wisior nazwę Kiiroi Namida. Wykonany jest z miedzi i szklanych koralików.
czwartek, 7 lutego 2013
Trójkątny wisior
Nadal próbuję :) żeby nie wszystko było kuliste i eliptyczne wykorzystałam motyw trójkąta do kolejnej pracy. Bardzo ciekawie skomponowawszy się metalowe kuleczki z koralikiem weneckim będącym "sercem" wisiorka.
środa, 6 lutego 2013
Dalsze próby
Moją kolejną biżuterią powstałą w tej technice był komplecik kolczyki i wisior. Powstawał troszkę na raty ponieważ najpierw zrobiłam jednego kolczyka a parę dni później dokończyłam resztę.
Komplecik był tworzony naprzemiennie z wisiorem:
Do prac wykorzystuję drut miedziany, szklane koraliki i kuleczki metalowe.
wtorek, 5 lutego 2013
Moje początki z wire-wrapping
Wszystko zaczęło się parę tygodni temu. Natknęłam się na artykuł o Pani Magdalenie która tworzy taką biżuterię, zaczęłam przeszukiwać internet w poszukiwaniu wzorów, inspiracji i tutoriali. Z braku laku pożyczyłam szczypce od M. i kupiłam metr drutu elektronicznego tak żeby się przekonać jak to w ogóle się robi. Po paru godzinach wykręcania, wywijania i okręcania wyszło mi coś takiego:
Nie jest to może jakieś specjalne cudo ale jak na pierwszy raz to oczka cieszy ;) szczególnie, że wykonane z tego co było pod ręką.
Spodobało mi się kręcenie więc postanowiłam zainwestować w druty, szczypce i koraliki. Po przybyciu pierwszej paczki zrobiłam "to coś":
Subskrybuj:
Posty (Atom)